| Ogłoszenie |
|
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
| Skończ Waść, wstydu oszczędź |
| Wersja do druku |
THeMooN
Gość
|
 Wysłany: 06-11-2009, 23:41 Skończ Waść, wstydu oszczędź
|
|
|
| THeMooN napisał/a: | Do żałosnych recenzentów!
Błagam was skończcie pisać te pierdoły, bo mnie skręca jak czytam wasze durne wypociny. Jeżeli naprawdę nie macie nic do powiedzenia na temat danego anime to k***a nie piszcie!
oiXio i cała reszta piszących głupoty na tej stronie tylko dlatego, że bez problemu założyli konta, skończcie się ośmieszać! Gdzie tu jest komentarz?
| oiXio napisał/a: | | Jedno z moich ulubionych anime. |
To jest komentarz do twojego ulubionego anime? Czy o swoim ulubionym anime nie potrafisz napisać czegoś więcej, czegoś co mogłoby rzeczywiście pokazać to, że jest to twoje ulubione anime? Człowieku co ty sobą reprezentujesz? Dodatkowo piszesz bzdury! Anime, które wymieniłeś nie łączą się niczym prócz studia, które je wyprodukowało. Jacy bohaterowie? Postać kotki-maskotki pojawiająca się na początku któregoś z kolei filmu jest dla ciebie wystarczająco łącząca? Ręce opadają!
Do redakcji owej strony!
Widzicie jaki burdel się robi z waszej strony, tylko dlatego, że pozwalacie bezmózgim dzieciom robić to co im się żywnie podoba? Od początku wiedziałem, że te zmiany nie przyniosą nic lepszego. Błagam Was wróćcie do starego sprawdzonego systemu, tamten bajzel jeszcze jakoś mogliście ogarnąć.
Komentarz zapewne zniknie za kilka minut ale wróci tu tak samo szybko jak zniknął. Więc zamiast go kasować i udawać, że panujecie nad sytuacją, zróbcie co co należy zrobić... zablokujcie dzieciakom zakładanie kont i wróćcie do starego systemu pisania recenzji. |
| Avellana napisał/a: | Tak zupełnie szczerze mówiąc, wydaje mi się, że większy bałagan wprowadzają osoby, które wykorzystują komentarze do losowego tytułu w celu zamieszczania apeli, dla których miejsce byłoby raczej na forum – ponieważ dotyczą strony jako całości.
Jak pisałam już wcześniej: recenzje pozostają recenzjami i są publikowane w zwykłym trybie. Nie wiem, który z naszych recenzentów zasłużył tym razem na miano "żałosnego”, ale jednak proponowałabym zachowanie minimum kultury w wyrażaniu krytyki wobec nich, jak również umieszczanie tej krytyki w odpowiedniejszym miejscu – czyli przy recenzji, która budzi tak głębokie niezadowolenie. Komentarze pozostają komentarzami, a poniższy nie odbiega bardzo znacząco od tego, co można znaleźć przy innych tytułach.
Uczciwie mówiąc, po kilku dniach działania na nowych zasadach nie zauważamy żadnego burdelu – funkcjonowanie strony pozostało bez większych zmian, a użytkownicy korzystają z nowych opcji w wyjątkowo rozsądny sposób. Szczerze powiem, że spodziewaliśmy się znacznie większych problemów na samym początku. Jeśli już, wydaje nam się, że użytkownicy zakładający konta cechują się większą rozwagą w dodawaniu ocen i komentarzy w porównaniu do użytkowników niezalogowanych, wystawiających wielokrotnie oceny 10 seriom lubianym lub 1 seriom z gatunków, które im nie odpowiadają.
Obecny system będzie rozwijany dalej i nie mamy zamiaru się z niego wycofywać – przykro nam, że Tobie on nie odpowiada, jednak wydaje nam się, że należysz do bardzo nielicznej mniejszości. My w każdym razie jesteśmy zadowoleni i liczymy na to, że jak największa liczba naszych czytelników założy konta i będzie z nich aktywnie korzystać. |
Tak więc apeluję do Was co zajmujecie się ową stroną... robi się bałagan i tak to widzę nie tylko ja ale jak widać tylko ja się na ten temat wypowiadam (jak na razie). Boli mnie to jak widzę głupotę ludzką wylewającą się z czyjejś klawiatury tylko po to by pokazać się w internecie a Wy cieszycie się z tego jak dzieci, bo wasza strona jest aktywna... Czy wam naprawdę nie zależy na prestiżu tylko na aktywności waszych użytkowników z inteligencją ameby? Jak człowiek ma się nie denerwować czytając takie wypowiedzi?! Fakt, pisałem szybko i nie miałem na myśli recenzenta (przepraszam pana/panią recenzenta/tkę, który/a jeszcze nie napisał/a recenzji o ty anime) lecz komentatora, ale widząc jaki tu się robi syf nie zakładam tu konta. Ja staram się na dany temat jakoś rozwinąć, nie zawsze ale w większości przypadków. Natomiast jak widzę wypowiedzi w stylu "Jedno z moich ulubionych anime" to mnie krew zalewa! Chcecie być dobrze odbierani przez ludzi odwiedzających tą stronę? To pleńcie tą dziecinadę nie potrafiącą ułożyć więcej niż jedno zdanie. Ile razy trzeba ludziom powtarzać, że liczy się JAKOŚĆ a nie ILOŚĆ! Kwestię oceniania pozostawię bez komentarza bo tu się zgadzam. |
|
|
 |
|
 |
Teukros 
Dołączył: 09 Cze 2006
Status: offline
|
| Wysłany: 06-11-2009, 23:47
|
|
|
| Ja się obawiam, że powyższe obiekcje są mocno spóźnione, i w żadnym razie nie chodzi mi tutaj o wprowadzenie kont użytkowników. Puste rekordy oraz komentarze czytelników jak ten, który spowodował napisanie powyższego posta, obecne są na Tanuki od kilku lat, i jestem autentycznie zaskoczony, że tego nie zauważyłeś. Tak naprawdę, w sprawach przez Ciebie poruszonych, nastąpiła tylko jedna innowacja - mianowicie możliwość dodawania pustych rekordów przez użytkowników, przy czym każdy taki rekord jest weryfikowany przez redakcję, a ich ilość w stosunku do ilości recenzji jest wręcz znikoma. |
|
|
 |
|
|
Avellana 
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003
Status: offline
|
| Wysłany: 06-11-2009, 23:54
|
|
|
Dodam jeszcze, że pod względem polityki dotyczącej komentarzy zmieniło się tylko to, że dopuściliśmy możliwość komentowania także recenzji, o co wielokrotnie apelowali czytelnicy, niezadowoleni z odsyłania na forum. Pełen news na ten temat znajduje się tutaj: http://anime.tanuki.pl/strony/news/20
Zacytuję najistotniejszy fragment:
| Cytat: | | Na wszelki wypadek pozwalamy sobie przypomnieć, że zasada „hulaj dusza, piekła nie ma” na razie nie ma tu zastosowania. W dalszym ciągu komentarze pozostają moderowane w celu pozbywania się z jednej strony czystego spamu i reklam, a z drugiej wszelkich pytań i porad „gdzie obejrzeć/skąd ściągnąć". Nadal także zastrzegamy sobie prawo do postępowania w sposób naruszający nieskrępowaną wolność wypowiedzi z komentarzami jednoznacznie obraźliwymi, zarówno pod adresem redakcji i recenzentów, jak i pod adresem innych użytkowników, a także komentarzami zawierającymi wulgaryzmy. |
Moderacja komentarzy będzie prowadzona jak dawniej, jednosłowowe "Super!" dalej będą wylatywać. Komentarz, który tak Cię oburzył, nie jest, rzecz jasna, popisem erudycji jego autora, jednakże tego rodzaju komentarze, jak pisał wyżej Teukros, były praktycznie od zawsze i były tolerowane. Powody do niepokoju byłyby wtedy, gdyby zarejestrowani użytkownicy zaczęli masowo spamować komentarze pojedynczymi zdaniami - ale także wtedy w gruncie rzeczy łatwiej nam wyciągać jakieś konsekwencje i stosować sankcje wobec osób mających konta niż całkowicie anonimowych (najazd pacana, który do piętnastu tytułów wkleja komcia typu "widziałem, extra!" trafia się tak raz na dwa tygodnie, tylko jest błyskawicznie tępiony).
P.S. Ewentualny ciąg dalszy - jutro, bo na dzisiaj zwijam się już spać... |
_________________
Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
 |
|
|
2
Gość
|
| Wysłany: 07-11-2009, 00:42
|
|
|
Burdel to może zbyt mocne określenie obecnej sytuacji, która ogarnęła portal. Ja bym to określił mianem haremiku - taka rozpusta i swawola obstawiona armią eunuchów... Panie i panowie, nie bawmy się tu w zgraję złotoustych poetów z dworu Atzetuka. Problem jest prosty jak kochanie, więc zamiast zapewniać nas, że stronka jest czyszczona ze wszelkiego paskudztwa szybciej niżeli dysk twardy pod wpływem Nortona, przeszlibyście do czynów. Zdaję sobie sprawę, że staracie się dodać świeżości swemu portalowi, ale korona nikomu z głowy nie spadnie, jeżeli zrobicie drobny krok wstecz i powrócicie do starej formy prowadzenia recenzji. Całkowicie rozumiem waszą kreatywność, ale trzeba przyznać, że społeczeństwo nie dorosło do tak rozbudowanej aktywności jaką oferujecie. W nie tak dalekiej przeszłości z chęcią odwiedzałem wasz serwis, teraz po każdej wizycie czuję mieszankę żalu, niesmaku i zdenerwowania. Demokracja demokracją, ale musicie podjąć decyzję jaki kurs obierze wasza recenzencka flota... chociaż na horyzoncie rysuje się zimna góra lodowa. Tyle w tej kwestii...
za konto podziękuję. Jestem tu kimś na rodzaj gościa Ewy Drzyzgi. Wyrzucam z siebie żale, a pozostali mogą wysnuć z tego jakieś wnioski... o ile pierwej przyjmą fakt, że całe Tanuki zaczęło się walić. |
|
|
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008
Status: offline
Grupy:
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 07-11-2009, 01:15
|
|
|
| Gość napisał/a: | | powrócicie do starej formy prowadzenia recenzji. |
Moment, a o cóż chodzi? Jeśli waść sądzi, że Kara bo Kyoukai posiada jakąś recenzję, to waść się myli. To jest ogryzek - czyli coś umożliwiającego wstawianie komentarzy do tytułów niezrecenzjowanych. Komentarzy - które podlegają takim samym regułom, jak wcześniej. Samej recenzji nie będzie aż do momentu, w którym wa-totem ją napisze. To, co jest ma tylko nas nakierowywać na najpopularniejsze tytuły (coś w rodzaju „recenzencie, zrecenzuj X”).
Nie sądzę też, żeby komentarze w jakikolwiek sposób obniżyły swój poziom. Bądź co bądź, prawie przy KAŻDEJ recenzji przed zmianą było kilka krótkich komentarzy.
Tak więc bylibyśmy wdzięczni za wyjaśnienie, CO się właściwie miało zmienić w trybie prowadzenia recenzji - bo opcji „recenzje pisać każdy może, a redakcja nie ma nic do rzeczy” bynajmniej nie dodano. |
_________________
 |
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004
Status: offline
Grupy:
WIP
|
| Wysłany: 07-11-2009, 02:03
|
|
|
| Gość napisał/a: | | korona nikomu z głowy nie spadnie, jeżeli zrobicie drobny krok wstecz i powrócicie do starej formy prowadzenia recenzji. |
Może ja powtórzę wyraźniej, bo chyba czegoś nie łapię (może to skutek późnej godziny).
Przykładowa recenzja w wygląda tak:
http://anime.tanuki.pl/strony/anime/1546-jungle-taitei-1997/rec/1609
Przykładowy ogryzek (tak, specjalnie powiązany akurat z tą recenzją) wygląda tak:
http://anime.tanuki.pl/strony/anime/1669-kimba-bialy-lew
Ogryzek=/= recenzja.
1. Użytkownicy NIE mogą dodawać sami recenzji. Nie mogli i nigdy nie będą mogli. Chyba, że piekło zamarznie.
2. Recenzje są zamieszczane tak jak dotychczas czyli przechodzą pełną droge od wysłania do publikacji.
Droga publikacji wygląda tak: jeśli ktoś poczuje wenę, to pisze recenzję i wysyła do Avellany; jeśli się nadają to są sprawdzane pod kątem poprawności językowej i redagowane, potem są odsyłane do autora, który zatwierdza zmiany, a dopiero potem są wprowadzane na stronę. Tak jak napisał Velg - opcji "każdy sobie może recenzję napisać i wstawić" - nie ma. Nie było. I nie będzie.
3. Użytkownik sobie teraz może tylko dodać ogryzek, żeby dodać na swoją listę jakieś anime, którego nie mamy recenzji i aby utworzyć listę obejrzanych/porzuconych/w trakcie oglądania (w tym anime z nowego sezonu/starych które z różnych przyczyn recenzji nie mają).
4. Ogryzek składa się tytułu, rodzaju, ilości odcinków, daty powstania, ewentualnie zrzutki.
4. Ogryzek NIE jest automatycznie wprowadzany na stronę. Nie zatwierdza się sam.
5. Ogryzek jest zatwierdzany przez redakcję i jest uzupełniany o dane techniczne. Jeśli się nadaje. Jeśli się nie nadaje - jest odrzucany.
6. Ogryzki też można komentować.
7. Od ponad dwóch lat na stronie były tytuły które recenzji nie miały - czyli ogryzki właśnie.
8. Same dane techniczne nie są recenzją.
A komentarze są nadal czyszczone tak jak dotychczas ze spamu, chamstwa, wywodów nie dotyczących serii, bądź dotyczących innej serii, bądź kontynuacji/prequelu/świata przedstawionego, kompetencji/niekompetencji recenzenta, pytań skąd ściągnąć i który biszonen jest fajniejszy. Jedyną zmianą jest to, że można teraz skomentować też recenzję i nie trzeba z tym biec na forum, do odpowiedniego działu. I jest do tego oznaczenie - jeśli ktoś sobie nie życzy, to może odznaczyć komentarze do recenzji i czytać tylko do anime.
To chyba tyle celem wyjaśnienia. Idę spać.
Edit poranny:
I tak samo polecą wasze komentarze do KnK. Z WYŻEJ wymienionego powodu. Bo NIE tyczą ani recenzji, ani anime, tylko zmian na stronie. |
|
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003
Status: offline
|
| Wysłany: 07-11-2009, 10:53
|
|
|
Komentarze z KnK o tyle można usunąć, że te najistotniejsze są już tutaj, na forum - a tu możemy znacznie wygodniej rozmawiać.
W tej chwili, prawdę mówiąc, dla dalszej dyskusji niezbędne wydaje mi się ustalenie, na czym dokładnie polega to, że Tanuki zaczęło się walić i na czym polega chaos. Proszę tego nie traktować jako złośliwości - po prostu czytając powyższe posty mam wrażenie, że obaj nasi rozmówcy mają na myśli coś innego niż te zarzuty, do których próbują się ustosunkowywać nasi redaktorzy. Spróbuję sama wypisać, co zrozumiałam - jeśli zrozumiałam źle, proszę o sprostowanie.
Otóż chyba główna teza ma być taka, że użytkownicy zalogowani dodają (lub będą dodawać) więcej bezwartościowych komentarzy, żeby poprawić sobie statystyki konta i chwalić się przed znajomymi, tym samym zwiększając ilość spamu i utrudniając znalezienie komentarzy wartościowych.
Praktyka (mało miarodajna, bo to niespełna tydzień) na razie tego nie potwierdza. Raczej przeciwnie. Po pierwsze, ponieważ komentarze użytkowników zalogowanych są powiązane z ich kontami, wyraźnie są oni ostrożniejsi i staranniejsi w formułowaniu opinii w porównaniu do użytkowników niezalogowanych i/lub "anonimowych". Po drugie, dzięki temu właśnie jest większa szansa dotarcia do ciekawych komentarzy - na przykład założyciel tego tematu, THeMooN, pisze z reguły komentarze obszerne i barwne (nawet jeśli czasem są ostre dla nas...). Jest spora szansa, że ktoś przeglądając komentarze natrafi kiedyś na jakąś jego wypowiedź i uzna, że to fajne i chciałby wiedzieć, o czym jeszcze ten gość napisał. W tej chwili nie ma takiej możliwości. Jeśli jednak THeMooN założyłby konto i przypomniał mi się, do tego konta zostałyby przyczepione wszystkie jego dotychczasowe komentarze - właśnie ułatwiając ich znalezienie.
Co więcej, konta mogą w przyszłości umożliwiać (planujemy to, acz nie w tej chwili - ale planujemy) ignorowanie komentarzy wybranych użytkowników, co pozwoli każdemu odsiać "z wizji" to, co mu się nie podoba czy co uważa za bezwartościowe. Tego rodzaju filtrowanie jest niemożliwe dla osób niezalogowanych.
Inną rzeczą, o którą może chodzić, jest "zaśmiecanie" bazy dużą ilością rekordów bez recenzji i umożliwienie komentowania tych rekordów (w tym - serii wychodzących). Tu musimy dłużej poobserwować wyniki, jednak już teraz wprowadziliśmy na liście recenzji filtrowanie "tyko tytuły z recenzją", która pozwala odsiać tamte rekordy. Komentowanie serii, która dopiero jest emitowana, oczywiście nie każdemu musi odpowiadać, jednak to rzecz mająca wady i zalety. Liczymy, że z czasem, po zakończeniu emisji, pojawiać się będą komentarze do całości, natomiast te dodawane w trakcie emisji mogą posłużyć innym użytkownikom jako szybka informacja, czy warto po ten tytuł sięgać, dostępna jeszcze przed opublikowaniem recenzji.
Jeszcze raz podkreślam: od momentu udostępnienia kont nie zauważyliśmy niczego odbiegającego od normy - ilość dodawanych komentarzy pozostaje w granicach normalnych fluktuacji (zawsze raz jest ich więcej, raz mniej), podobnie jak ich jakość, nie zawsze najwyższa, ale mieszcząca się w akceptowanych do tej pory granicach. Jeśli nie widzimy jakichś innych niebezpiecznych objawów - całkiem serio proszę o ich wskazanie, możliwie szczegółowe i z przykładami. |
_________________
Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
|
Liquid.pl
Gość
|
| Wysłany: 07-11-2009, 12:32
|
|
|
coz, przykladow nie podciagne konkretnych, lecz tylko moge powiedziec o moich odczuciach na niektore komentarze, ktore, jakby "smierdzialy" wewnetrznym rozkladem, zawierajacym duzo slow, ale nie przekazujacym odpowiedniej wartosci do ilosci slow.
moze jest to ograniczenie slowa pisanego, lecz odczucia z przeszlosci byly zupelnie inne, komentarze zawieraly odpowiednia wartosc przekazu.
jest to tylko moje odczucie.
przepraszam za niepoprawnosc w jezyku polskim, lecz obecnie moj system stara sie wspomagac za bardzo jezyk polski w pisowni jak i w wyswietlaniu, a takze, forma polskich znakow staje sie dla anachronizmem epoki minionej, gdzie poprawny przekaz swojego zdania wcale nie wymaga doskonalej pisowni, lecz nadal spelnie forme komunikacji) |
|
|
|
|
|
|
Paweł
Dołączył: 25 Gru 2008
Status: offline
|
| Wysłany: 07-11-2009, 13:05
|
|
|
| Gość napisał/a: | coz, przykladow nie podciagne konkretnych, lecz tylko moge powiedziec o moich odczuciach na niektore komentarze, ktore, jakby "smierdzialy" wewnetrznym rozkladem, zawierajacym duzo slow, ale nie przekazujacym odpowiedniej wartosci do ilosci slow.
moze jest to ograniczenie slowa pisanego, lecz odczucia z przeszlosci byly zupelnie inne, komentarze zawieraly odpowiednia wartosc przekazu. |
Niestety, ale wydaje mi się, iż widzisz nie stan faktyczny, a to co chcesz widzieć, czyli "argumenty" mające potwierdzić Twoją tezę. Kiedy sam zetknąłem się z newsem dotyczącym zmian, to naprawdę miałem duże obawy dotyczące obrotu spraw a to, co zobaczyłem w ciągu minionego tygodnia już mnie uspokoiło. Jak na razie nie zauważyłem żadnych komciów w stylu "recenzent jest gupi bo jest gupi" , a możliwość komentowania recenzji naprawdę stwarzałaby warunki na takowych pojawienie się.
Dla przykładu mogę podać widniejący w ostatnio komentowanych FLCL - zerknij sobie na wypowiedzi chociażby z 2008 roku - ogromną wartością merytoryczną nie grzeszą, a jednak pojawiały się i to właśnie w starym systemie.
Na koniec - zmiany są potrzebne zawsze i wszędzie, ponieważ ludzie szybko się nudzą a system, który uległ stagnacji jest systemem złym. Co innego gdy są to zmiany zbyt duże - tych faktycznie można by się ich obawiać. Mimo wszystko zmian w tanuku nie definiowałbym jako zbyt nagłe i zbyt znaczące, chociaż i tak na wyciąganie szerszych wniosków po tygodniu od pojawienia się nowości, jest po prostu za wcześnie. |
|
|
|
|
|
|
gaijin
czasem daje się oswoić
Dołączyła: 15 Paź 2009
Status: offline
|
| Wysłany: 07-11-2009, 13:58
|
|
|
| Liquid.pl napisał/a: | coz, przykladow nie podciagne konkretnych, lecz tylko moge powiedziec o moich odczuciach na niektore komentarze, ktore, jakby "smierdzialy" wewnetrznym rozkladem, zawierajacym duzo slow, ale nie przekazujacym odpowiedniej wartosci do ilosci slow.
moze jest to ograniczenie slowa pisanego, lecz odczucia z przeszlosci byly zupelnie inne, komentarze zawieraly odpowiednia wartosc przekazu.
jest to tylko moje odczucie.
|
Ach te legendarne stare czasy! Zawsze przyjdą jacyś gorsi nowi i zaczną rozwalać to, co stara gwardia zbudowała.
Aż się chce za Galileuszem zawołać "a jednak się kręci" i sypnąć dwoma innymi maksymami: "de gustibus est non disputandum" i "zyj i pozwól żyć innym" |
Ostatnio zmieniony przez gaijin dnia 07-11-2009, 20:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008
Status: offline
Grupy:
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 07-11-2009, 14:03
|
|
|
| gaijin napisał/a: | Ach te legendarne stare czasy! Zawsze przyjdą jacyś gorsi nowi i zaczną rozwalać to, co stara gwardia zbudowała.
Aż się chce za Galileuszem zawołać "a jednak się kręci" i sypnąć dwoma innymi maksymami: "degustibus est non disputandum" i "zyj i pozwól żyć innym" |
gaijin, ale nawet nie w tym rzecz. Otóż, również nie rozumiem uprzedzeń skierowanym przeciwko nowym użytkownikom... Niemniej, na Tanuki.pl prawie nic się nie zmieniło (ZWŁASZCZA w sposobie publikacji recenzji), a jedynym novum w zakresie komentarzy jest to, że można autora zidentyfikować. Zidentyfikować i potraktować pestycydami, jeśli uparcie będzie odmawiał trzymania pewnego poziomu ;)
Tak więc, jak pisała Avellana, priorytetem jest ustalenie, o co właściwie chodzi. Jeśli o sposób publikacji recenzji - to nihil novi sub sole. A jeśli chodzi o komentarze... Cóż, osobiście mogę podać ze sto przykładów komentarzy o dużo niższym poziomie. Ewentualnie nawet więcej - jeśli poszukać w śmietniku ;) |
_________________
|
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007
Skąd: Hajnówka
Status: offline
Grupy:
Samotnia złośliwych Trolli
|
| Wysłany: 07-11-2009, 14:35
|
|
|
| Ja tylko powiem, że nie rozumiem ludzi, którzy chcą jakieś głębsze treści w komentarzach znaleźć... Dla mnie nigdy w tym nic ciekawego nie było i równie dobrze komentarzy do anime mogłoby wcale nie być. Ale skoro już są, to czego od nich oczekiwać, bo nie rozumiem? Jakiś oświeconych nauk, złotych myśli? |
_________________
Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
 |
|
|
|
|
|
gaijin
czasem daje się oswoić
Dołączyła: 15 Paź 2009
Status: offline
|
| Wysłany: 07-11-2009, 15:48
|
|
|
| Velg napisał/a: | | gaijin napisał/a: | Ach te legendarne stare czasy! Zawsze przyjdą jacyś gorsi nowi i zaczną rozwalać to, co stara gwardia zbudowała.
Aż się chce za Galileuszem zawołać "a jednak się kręci" i sypnąć dwoma innymi maksymami: "degustibus est non disputandum" i "zyj i pozwól żyć innym" |
gaijin, ale nawet nie w tym rzecz. Otóż, również nie rozumiem uprzedzeń skierowanym przeciwko nowym użytkownikom... Niemniej, na Tanuki.pl prawie nic się nie zmieniło (ZWŁASZCZA w sposobie publikacji recenzji), a jedynym novum w zakresie komentarzy jest to, że można autora zidentyfikować. Zidentyfikować i potraktować pestycydami, jeśli uparcie będzie odmawiał trzymania pewnego poziomu ;)
Tak więc, jak pisała Avellana, priorytetem jest ustalenie, o co właściwie chodzi. Jeśli o sposób publikacji recenzji - to nihil novi sub sole. A jeśli chodzi o komentarze... Cóż, osobiście mogę podać ze sto przykładów komentarzy o dużo niższym poziomie. Ewentualnie nawet więcej - jeśli poszukać w śmietniku ;) |
Według mnie (ale to oczywiście wyłącznie domysły- nie ja jestem autorką owej krytyki)dyskusja poszła dwutorowo. Tor pierwszy to welug mnie nieporozumienie jakie zaistniało przy okazji komenatrzy do ogryzków, które zostały potraktowane jako recenzje, drugi natomiast to wątek dotyczący coraz niższego poziomu komentarzy naruszających niektórych poczucie estetyki oraz postulatu, by komentarze o niezbyt bogatej treści tępić i stworzyć coś na rodzaj klubu polonistów - wielbicieli anime. W przypadku pierszego tematu nie wypowiadam się, bo powiedziane zostało wszystko co powinno. Odnośnie drugiego, pozwoliłam sobie wypowiedzieć się |
|
|
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008
Status: offline
Grupy:
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 07-11-2009, 16:13
|
|
|
| gaijin napisał/a: | | Według mnie (ale to oczywiście wyłącznie domysły- nie ja jestem autorką owej krytyki)dyskusja poszła dwutorowo. |
Widzisz, kłopot jest taki, że nikt owej krytyki w sumie w pełni nie rozumie.
A propos drugiego tematu - w sumie wątpię, aby krytykantom o to chodziło. Stanowisko redakcji w sprawie komentarzy nie uległo zmianie. WCIĄŻ tępimy komentarze o "niezbyt bogatej treści" - choćby jednowyrazowe, zawierające jedynie uwagę "Bishounen X jest sexy!" itd. Dlatego wydaje mi się, że dyskutantom chodzi raczej o niszczący wpływ nowych możliwości. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Grisznak
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 07-11-2009, 16:19
|
|
|
| gaijin napisał/a: | | sypnąć dwoma innymi maksymami: "degustibus est non disputandum" |
Lingua latina dilidentia est, zgoda, jeśli już jej używamy, to poprawnie proszę. |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Galeria Avatarów
Zaloguj
